Poniekąd taka była w artykule „NACZELNIK PAŃSTWA W BIEDRUSKU”. Nie przez przypadek zabrakło opisu wydarzenia z 1923 roku. Z kilku powodów. O drugim pobycie marszałka Józefa Piłsudskiego w Biedrusku jest bardzo mało materiałów, poza lakonicznymi archiwalnymi prasowymi wzmiankami, po latach rodzącymi wątpliwości. Czy kontrola szkolenia pododdziałów 57 Pułku Piechoty miała miejsce wyłącznie w Poznaniu? Czy też część szkolenia praktycznego skontrolowano w Biedrusku? Czy ta robocza wizyta poprzedzała późniejsze, majowe ćwiczenia w obecności Marszałka Focha?
/autor opracowania: Mieczysław DEJ/
Źródło, Internet. Manewry wojskowe na poligonie w Biedrusku;
W przywoływanych artykułach, materiałach, monografiach i innych nie podjęto się opisania pobytu Józefa Piłsudskiego w Biedrusku w 1923 roku. To spowodowało, że również piszący wybrał wariant zachowawczy, licząc na reakcje czytelników.
Tak powstała okazja, a zarazem zobowiązanie by ten fragment naszej historii nadrobić.
– Bo jak nie Jan Marek Ka, to kto? Tak też się stało i na profilu FB eB w temacie wiele przybyło. Wszystko jasnym i treściwym się stało. Korzystając z komentarzy i umieszczonych materiałów uzupełnię artykuł o poznane fakty.
Naczelnik, czy szef sztabu generalnego? Dzisiaj to wyłącznie gra słów, bo o tę samą postać historyczną Marszałka chodzi. Z tym tylko, że wówczas piszący popełnili dwa różne zapisy. W 1922 roku mowa była o naczelniku, a w 1923 roku już tylko o szefie sztabu generalnego WP. Trzeba nam wiedzieć, że w grudniu 1922 roku marszałek Józef Piłsudski przestał być naczelnikiem państwa, bo wybrano prezydenta. Od 1923 roku odsunął się od polityki wykonując funkcję szefa sztabu generalnego WP.
Nas interesuje Józef Piłsudski i jego związki z naszą historią. Zatem zastanawiające jest, że tak wielu pomija to wydarzenie a w prasie z tamtych lat są tylko bardzo krótkie wzmianki. Czy mają świadczyć o wyciszeniu Marszałka w życiu politycznym? Jednak przyznać musimy, że treściwe i oddające historyczną prawdę.
Marszałek z lokalnymi politykami w Wielkopolsce miał różne i zdystansowane relacje oraz nie we wszystkich miastach bywał tak często jak w Gnieźnie, Kórniku czy Kaliszu. Biedrusko, to garnizon wojskowy i tego typu relacje medialne schodziły na plan dalszy, a ponadto w organizowanych uroczystościach brali udział przedstawiciele wielu regionów Polski. Nie bez znaczenia był też ceremoniał wojskowy. To w Biedrusku szkoliły się całe jednostki, organizowano pokazy i prezentacje z udziałem ważnych osobistości w kraju i zagranicznych gości. Prawdą jest też, że wizyta Marszałka Francji, Wielkiej Brytanii oraz Polski Ferdynanda Focha w Biedrusku z 7 maja 1923 roku przysłoniła inne, mniej ważne wydarzenia dla historyków. To z tą wizytą kojarzone jest Biedrusko w 1923 roku. A nawet takie padają pytania konkursowe.
Warto odnotować i zapamiętać roboczą wizytę, pobyt Marszałka w1923 roku w Biedrusku, by w przyszłości myśląc, mówiąc i pisząc o tym widzieć dwie daty. Zarówno tą z 14 maja 1922 jak też z 24 marca1923 roku. Interpretując i wracając do tamtych odległych wydarzeń nie możemy pomijać wychwycony szczegół, że w 1922 roku był naczelnikiem państwa a w 1923 roku już tylko szefem sztabu generalnego. To były wizyty o różnym charakterze. Albo inne nadać brzmienie tematu. Po prostu gra słów i wyrazów, niestety ma duże znaczenie.
Czytamy niewiążące wpisy na kilku blogach: – Kontrola załogi OC Biedrusko, a w innych kontrola ćwiczących wojsk. Myślę, że jedno i drugie, co zapewne dziennikarzom nie robiło różnicy. W tym momencie o wszystkim przesądza miejsce kolacji z Marszałkiem, czyli w kasynie 57 pp. w Poznaniu a nie w tutejszym.
Dzięki Panu Janowi Markowi Ka i redakcji eBiedrusko, mamy taką możliwość by poszerzyć opracowanie na temat „Naczelnik Państwa w Biedrusku”. Naczelnik – szef sztabu generalnego – marszałek…
W związku z tym, że komentarze oraz cenne wycinki prasowe umieszczone na profilu FB eBiedrusko z czasem będą niedostępne, zastąpione kolejnymi wpisami, jako autor wcześniejszego opracowania pozostaję zobowiązany przenieść je na stronę www.ebiedrusko.pl; co ułatwi dostęp szerszemu gronu naszych odbiorców i przez redakcję zostanie zarchiwizowane.
Poniżej oddaję w całości to, na co liczyłem pozytywnie prowokując:
Jan Marek Ka: – sobota 24 marca 1923, to już drugi raz, gdy Piłsudski pojawił się w Biedrusku, choć powód nie był już tak bardzo medialny i ta data nie jest chyba nigdzie przypominana.Jan Marek Ka: – a tu ciekawe przestawienie czcionki w roku 1239! (oczywiście poprawnie być powinno – 1923).
Jan Marek Ka: – odnośnie sztandaru, to na Śląsku pamiętają o Biedrusku!
W powyższej treści jest błąd, ponieważ ceremonia miała miejsce 14 maja 1922 roku a nie 22 maja 1922 roku, jak podaje DAK.
Po przytoczeniu przez Pana Jana Marka Ka, powyższego artykułu, zauważmy, że w Lublińcu odtworzono uroczystość nadania sztandaru 74 Pułkowi Piechoty. Zapewne dla zaprezentowania społeczeństwu sztandaru, jednostki i z pobudek patriotycznych wywołanych odzyskaniem niepodległości.
Czy analogicznie uroczystość odtworzono z udziałem 75 Pułku Piechoty? Tego nie wiemy, ale możemy dodać, że w śląskich miastach był swoisty „głód” polskości i uroczyście witano przybywające pułki kultywujące tradycje powstańczych pododdziałów oraz oddziałów. Dekorowano miasta, stawiano bramy, pomniki i inne dla nadania rangi powrotu ziem do Polski. Również później uroczyście witano jednostki wracające z ćwiczeń do macierzystych garnizonów. Ślązacy od zawsze mocno byli związani z wojskiem, zarówno tradycją jak też burzliwymi wydarzeniami bieżącymi. Nigdy nie zapomnieli olbrzymiej pomocy jakiej doznali ze strony Wielkopolski. I Biedrusko ma w tej historii swoje miejsce. Nie tylko na niwie militarnej, ale też było miejscem organizowanych na przełomie lat 1919/20 kursów doskonalących i szkoleń dla śląskiej administracji, kolejarzy, rolników, leśników, celników, policjantów i wielu innych. To nie tylko za sprawą działalności Komitetu Obrony Śląska w Poznaniu.
Więcej o tym możemy przeczytać w artykułach:
– „Święto pułkowe 75 pp. zapowiada się wspaniale” oraz „Dzieje Bytomskiego Pułku Strzelców (75 pp.)” na łamach Polski Zachodniej Nr 136 z 19 maja 1934 roku.
Ponadto
– Zbigniewa Kapały „Wkraczanie wojsk polskich do Królewskiej Huty”, Miesięcznik ŚLĄSK Nr 6(200), czerwiec 2012.
Stąd też wiemy, jak zorganizowano transport pododdziałów jednostki na Śląsk.
W pierwszym artykule jest taki fragment moich rozważań:
– (…) Z nazwiskiem Marszałka w historii Biedruska mamy jeszcze dwa związki za sprawą nazwy wzgórza oraz imienia przedwojennej prywatnej szkoły powszechnej. Szkoła rodziny wojskowej w Biedrusku im. Marszałka Piłsudskiego. Budynek, w którym istniała został rozebrany na początku lat 80 – tych. Wzgórze wciąż istnieje, mimo, że na przestrzeni 115 lat przybierało różne nazwy.
Dodam jeszcze, że Aleja Zjednoczenia to dzisiaj ulica Zjednoczenia, jest pokłosiem polityki naczelnika i upamiętnia połączenie wojsk. Scalenie Armii Wielkopolskiej z Wojskiem Polskim datowane na dzień 25 maja 1919 roku.
Na jednym z profili FB umieszczono plan naszej miejscowości a na nim nazwę drogi poligonowej – Józefa Piłsudskiego, będącą przedłużeniem ulicy 7 PSK Wlkp. (dawniej ul. Chojnicka).
Niech to opracowanie będzie aneksem do artykułu z 17 stycznia 2018 roku jako integralna jego część, a przede wszystkim odkrytą kolejną kartą historii Biedruska. I w kalendarium przybędzie.
Dzisiaj pierwsze zdanie w tamtym artykule mogłoby brzmieć:
– Wydarzyło się 14 maja 1922 roku oraz 24 marca 1923 roku.
Pod jednym warunkiem, że w temacie byłaby mowa o marszałku, o Józefie Piłsudskim, niepoprzedzona mianem NACZELNIK PAŃSTWA.
Zabiegajmy o to, by historię widzieć przez pryzmat poznawanych faktów, bez skrótów i uproszczeń. Z całym szacunkiem do wcześniejszych opracowań i ich autorów. Ta suma zdarzeń nie może pozwolić na obojętne przyjmowanie każdego pisania.
* Kopie materiałów zaczerpnięte z FB są własnością Jana Marka Ka;
Dodaj komentarz