Poprzednikiem księdza Bronisława Hertmanowskiego w parafii chojnickiej był Franciszek Kalkstein – Osłowski, proboszcz Chojnicy w latach 1861 – 1895, urodzony w 1819 roku, który święcenia kapłańskie uzyskał w 1852 roku. Przed objęciem funkcji proboszcza w Chojnicy był od 1855 roku księdzem protektorem w Gołańczy (Elenchusy: 1858, 1869, 1870, 1872).


/opracował: Grzegorz Mencel/


Ksiądz Franciszek Kalkstein – Osłowski zmarł 9 X 1895 r. w Chojnicy i został pochowany 12 X  1895 roku na miejscowym cmentarzu. Po śmierci Franciszka Kalkstein-Osłowskiego parafię w marcu 1896 roku przejął ksiądz Bronisław Hertmanowski.

Franciszek Kalkstein Osłowski


Nekrolog informujący o śmierci i pogrzebie księdza [2]

nekrologKliknij, aby powiększyć obraz


Na cmentarzu w Chojnicy znajduje się grób brata księdza Franciszka Kalkstein-Osłowskiego – Karola Kalkstein-Osłowskiego (1810-1865), właściciela Glinienka [3]:

grob karola

 


Ksiądz Franciszek jak i jego brat Karol pochodzili z okolic Świecia, z obecnej gminy Jeżewo.

Ich rodzicami byli  M. Franciszek Kalkstein – Osłowski, posesor dóbr Putz i Schonhoff w Prusach Zachodnich i Tekla z Lniskich [4].

Mapa Schrottera 1796-1802

Karol Kalkstein – Osłowski, urodzony 6 I 1810 roku,  w 1841 roku zawarł związek małżeński z Marią Poleską w miejscowości Klunkwitz (Klunkfitz, Krąplewice). Tam też urodził się syn, Ludwik (1844). Wiemy że małżeństwo Kalkstein – Osłowskich miało jeszcze dzieci:  Leontynę (1843), Rozalię (1845), Zofię ( 1850), Leona (1854) i Franciszkę (1862). Karol Kalkstein -Osłowski zmarł 7 II 1865 roku. Jako przyczynę śmierci podano „febris nervosa” [5] co oznacza febrę, wysoką gorączkę z konwulsjami.


Dobra Glinienko po śmierci Karola zostały sprzedane przez żonę  w r. 1881 Pentherowi z Prus Zachodnich [6]:

D.P.190-1881 zm


W 1885 roku Glinienko znów zmieniło właściciela [7]:

G.W.189-1885 z


Żona Karola, Maria Polewska, zmarła w Poznaniu 17 II 1901 r. [8]

polewska

Ludwik w 1875 roku zawarł związek małżeński ze Stanisławą Budzyńską, zmarł  2 VI 1910 roku.

Leon w 1884 roku zawarł związek małżeński z Cecylią Osińską, był rządcą w Kadzewie. Syn Leona, Adam Kalkstein – Osłowski, ur. 22 XI 1892, aptekarz, został uwięziony w 1942 roku w Bydgoszczy przez władze niemieckie za działalność powstańczą z okresu Powstania Wielkopolskiego.

Leontyna wyszła najpierw 29 I 1866 r. za Stefana Tarnowskiego z Tarnówka pow. oborniki, z którego to małżeństwa w 1873 roku urodził się syn, Kazimierz Tarnowski, zmarły w Toruniu w 1955 roku,  drugi raz w 1876 roku za ziemianina, Bronisława Wolskiego. Jej syn z drugiego małżeństwa,  Aleksander Wolski, urodzony w 1878 roku był farmaceutą. Do 1905 pracował w aptece w Szwajcarii, następnie w Poznaniu. W latach 1917- 1937 był właścicielem apteki w Pobiedziskach, pow. poznański. Wysiedlony z własnego mieszkania przez Niemców 20 XII 1939, zamieszkał w mieszkaniu zastępczym. Aresztowany i wywieziony przez Niemców w nocy 21/22 IV 1940. Był w obozie koncentracyjnym w Mauthausen (VII 1940), Oberlangen-Gusen (nr obozowy 5496). 15 VIII 1940 został przewieziony do obozu w Dachau, gdzie zmarł 21 VIII 1940 w wieku 62 lat. Urna z prochami, przesłana rodzinie, spoczęła na cmentarzu w Poznaniu przy ul. Bukowskiej, a po jego likwidacji przeniesiona na cmentarz na ul. Samotną w Poznaniu[9]. Leontyna zmarła w Poznaniu 13 XII 1907 r.

Rozalia Kalkstein-Osłowska wyszła za mąż w 1874 roku za podoficera armi pruskiej, Bernarda Górskiego, zmarła w 1883 roku w Skalmierzycach.

Franciszka, ur. w Chojnicy 15 V 1861, zmarła w Poznaniu 23 X 1920 r.


Rodzina Kalksteinów ma bardzo ciekawą choć i tragiczną przeszłość. W XVII w. Kalkstein – Osłowscy byli właścicielami połowy dóbr Białe, które liczyło ok. 30 łanów i składało się z folwarku i wsi. W 1669 r. Osłowski (sędzia ziemski ze Świecia) sprzedał swoją część Fabianowi Kosowi.

Kalksteinowie byli szlachtą w Prusach Książęcych.  Po tym jak podczas potopu szwedzkiego Fryderyk Wilhelm uzyskał upragnioną niezależność Prus Książęcych od Polski i zaczął wprowadzać w swym kraju rządy absolutne, przedstawiciel pruskiego ziemiaństwa, Chrystian Ludwik Kalkstein przeciwstawił się pruskiemu elektorowi.  Ojciec Chrystiana, generał Albrecht Kalkstein, posiadał wielkie majątki ziemskie w okolicach Pasłęka, Prabut oraz dobra rodowe Knauten, leżące w połowie drogi między Królewcem i Pruską Iławą. Był zwolennikiem utrzymywania łączności Prus z Polską i w tym duchu prowadził działalność na sejmach pruskich. Bliscy krewni, którym zależało na korzystniejszym podziale spadku po zmarłym w 1667 roku generale Albrechcie Kalksteinie, oskarżyli Chrystiana Ludwika, wtedy już pułkownika wojsk litewskich, o spisek i obrazę majestatu księcia elektora.

W czerwcu 1668 roku pułkownik został osądzony i skazany na rok ciężkiego więzienia o chlebie i wodzie a następnie na pozostanie w innym więzieniu przez cały ciąg życia pod zarzutem przygotowania najazdu za pomocą wojska litewskiego.

Prośby o ułaskawienie pisane do elektora poparł namiestnik Prus Książęcych książę Bogusław Radziwiłł. Ostatecznie elektor zdecydował się na nałożenie 5000 talarów grzywny i nakazał Kalksteinowi pozostać więźniem w Knauten na słowo honoru do momentu spłaty. Kalkstein zobowiązał się do spłaty w specjalnym rewersie i po roku więzienia powrócił do rodzinnej posiadłości. W marcu 1670 roku okazało się jednak, że nie jest w stanie spłacić grzywny. Wobec groźby przybycia dragonów elektora i powtórnego uwięzienia zdecydował się na ucieczkę w granice Rzeczypospolitej. W marcu 1670 roku Kalkstein przybył do Warszawy. Chciał uniknąć więzienia i porozumieć się polubownie z elektorem za pośrednictwem króla polskiego. Rozmowy jednak nie przyniosły pozytywnego rezultatu. Elektorowi niechętny był ogół szlachty, co wykorzystał król Michał Korybut Wiśniowiecki i odmówił zatwierdzenia jego roszczeń. W związku z polską odmową Warszawę opuścił ambasador Jan von Hoverbeck. Na miejscu pozostał rezydent Fryderyka Wilhelma, Euzebiusz von Brandt.  Brandt otrzymał rozkaz, aby pojmać pułkownika i żywego lub umarłego przewieźć przez granicę do Prus. Udając prostoduszność i znakomicie władając językiem polskim, zjednał on sobie magnaterię i część szlachty, co ułatwiło mu wykonanie elektorskiego rozkazu. Związanego pułkownika z zakneblowanymi ustami, wrzucono przykrytego na wóz i w eskorcie dragonów pruskich wywieziono szybko do granicy Prus. 1 XII był już w Węgorzewie a 15 XII został osadzony w kajdanach w cytadeli w Kłajpedzie. Kalkstein, podczas przesłuchań brutalnie torturowany, przyznał się do większości stawianych mu zarzutów, choć nie wydał nikogo z pruskich spiskowców. Pułkownik zapłacił głową za swoją działalność 8 listopada 1672 roku.

Przed śmiercią napisał list do swych dzieci:

Uczcie się po polsku i chrońcie się do Polski, bo nie ma już dla was miejsca w uciemiężonych Prusach[10].

Jan Sobieski, wtedy hetman wielki koronny, pisał:

ów Kalkstein rozgniewał się na Kurfirsta [elektora] i skarżył się na niego na sejmie, z której okazyi wziął go Król Jeść w swą protekcją i uczynił był go już Oberster-lejtnantem Bakunowym. W tem, po sejmie, pierwszych jakoś dni grudnia, przysłał Kurfirst kilkanaście rajtarów i wzięli go w nocy z Warszawy, włożyli w skarbny wóz i pojechali tak, że ich żaden nie gonił. Rezydent potem w kilka dni kurfirsztowski Brandt pojechał z Warszawy za nim, który był tego przyczyną i temu nikt nic nie mówił lubo się to taka rzecz stała, jakich niewiele i za nas i przed nami było na świecie! [11]

Sprawca porwania, Euzebiusz von Brandt, w 1674 roku powrócił do Polski i był świadkiem koronacji Jana III Sobieskiego. W 1678 roku Brandt został zrehabilitowany, zmarł w 1708 roku jako zasłużony minister króla pruskiego.

Na kanwie losów Chrystiana Ludwika Kalksteina powstał film “Czarne chmury” w reżyserii A. Konica, gdzie postać głównego bohatera, pułkownika Krzysztofa Dowgirda, nawiązuje do autentycznej, historycznej postaci.


 

Źródła:

[1] – Album duchowieństwa Archidyecezyi gnieźnieńskiej i poznańskiej ofiarowane ks. kardynałowi Ledóchowskiemu w chwili rozstania 1886, Biblioteka Poznańskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk, Poznań.

[2] – Kurier Poznański nr 234/1895

[3] – Krzysztof Palicki, urb-ex.pl

[4] – Teki Dworzaczka, Biblioteka Kórnicka PAN, Metrykalia, Katolickie, Część 9, 56921, Chojnica.

[5] – Teki Dworzaczka, Biblioteka Kórnicka PAN, Metrykalia, Katolickie, Część 9, 56915, Chojnica.

[6] – Dziennik Poznański nr 190 z 21 VIII 1881 roku

[7] – Goniec Wielkopolski nr 189 z 1885 roku

[8] – Dziennik Poznański nr 41 z 19 II 1901 roku

[9] – Słownik biograficzny lekarzy i farmaceutów ofiar drugiej wojny światowej t. 1, Wrocław, Autor: Gliński Jan Bohdan

[10] – Sprawa Kalksteina, Jarochowski K.,1878.

[11] – Listy Jana Sobieskiego, wydał A. Helcel, 1860.

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Pogoda dla Biedruska
10°
zachmurzenie umiarkowane
wilgotność: 60%
wiatr: 4m/s płd. - płd. wsch.
Max: 9 • Min: 8
18°
Sob
20°
Nd
23°
Pon
Weather from OpenWeatherMap